21 stycznia 2025
Wtorek, 21 dzień roku
Imienieny obchodzą: Agnieszka, Inez, Jarosław
|
W dniu 27 marca 2014r. odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawczo Wyborcze Członków Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Białymstoku. Obrady odbyły się zgodnie z ustalonym porządkiem obrad. Pierwsze zebranie wybranych słuchaczy do nowych władz odbędzie się w poniedziałek 31 marca 2014r.
Z życia UTW
Ukazał się kolejny Nr 2/2014 egzemplarz Naszej Gazetki „Wiecznie Młodzi”. Jest to już 55 jej wydanie. Gazetka jest dziełem Sekcji redakcyjnej Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Białymstoku w składzie: Nina Grygoruk, Łarysa Karpiuk, Bożena Matwiejczuk, Krystyna Szewczyk, Barbara Wilczewska, Barbara Wojtulewska – Kostka, Edward Wołoszyn, Maria Wójcicka.
To wydanie, przeczytałam z wielkim zainteresowaniem i tą drogą pragnę w imieniu słuchaczy UTW podziękować, a od siebie polecam szczególnej uwadze dwa artykuły:
1. "Pamięci profesora Władysława SERCZYKA"– Barbary i Mestwina Kostki
2. " Walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze" – Marii Wójcickiej (poniżej)
Profesor Władysław Andrzej Serczyk był jednym z inicjatorów powstania w roku 1994 Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Białymstoku.
Artykuł drugi jest apelem co do dalszych losów naszego stowarzyszenia.
Jadwiga Barcewicz
WALNE ZEBRANIE SPRAWOZDAWCZO- WYBORCZE
27 marca 2014r to dla nas, członków UTW, bardzo ważny dzień. W tym dniu powinniśmy wybrać nowy zarząd.
Obawiam się, że nie będzie to łatwe zadanie. Ostatnio niestety wybraliśmy w większości ludzi nieodpowiedzialnych, którzy zupełnie nie rozumieli, na jakich zasadach działa uniwersytet, ,nawet nie przychodzili na zebrania.
Jesteśmy stowarzyszeniem, mamy statut, ale niewielu z nas zapoznało się z nim. Zgodnie z nim:
§14 ust.3. Członek zwyczajny zobowiązany jest do:
a) aktywnego uczestniczenia w realizacji celów UTW.
Przechodząc na emeryturę, nie chcemy zamykać się w domu, tylko „korzystać z życia”. Mamy różne możliwości (oczywiście w zależności od zasobności naszego portfela): podróże, rozwijanie zainteresowań, spotkania towarzyskie, itp. To wszystko oferuje nam UTW, ale w zamian jesteśmy obowiązani do pracy na jego rzecz, na miarę naszych możliwości.
Teraz naszym obowiązkiem jest wybór nowego zarządu. Zarząd musi być wybrany, bo jest to dla nas „być albo nie być”. Jeżeli to się nam nie uda, uniwersytet zostanie rozwiązany. Nie wszyscy wiedzą, że byliśmy niedawno „o krok” od tego, gdy kolejno ostatnio wybrani członkowie zarządu zaczęli beztrosko rezygnować. Każdą zmianę w zarządzie trzeba zgłosić do sądu (wiążą się z tym opłaty), a gdy liczba jego członków spada poniżej określonej w statucie, sąd rozwiązuje stowarzyszenie.
Do zarządu powinny być wybrani ludzie odpowiedzialni, bo tu nie chodzi o to, że będzie się kimś ważnym, tylko trzeba będzie poświęcić swój czas dla dobra wszystkich. Jeżeli uda się wybrać zespół takich ludzi, to dzieląc obowiązki, nie trzeba będzie „poświęcać się bez granic”. Zresztą jest grupa aktywnych członków, którzy bardzo pomagają w pracy zarządu, ale z różnych powodów (głównie problemów rodzinnych) nie mogą się zobowiązać do pełnienia tak ważnych funkcji.
Każdy, kto nie jest obarczony jakimiś obowiązkami, powinien podjąć się pracy w zarządzie. Tu nie są potrzebni jacyś specjaliści, bardzo wykształceni, tylko ludzie skłonni pracować dla siebie i innych. Wyjątkiem są bardzo ważne funkcje: skarbnik i jego zastępca. Tu potrzebni są kandydaci znający się na księgowości.
Mam nadzieję, że wśród 600 osób znajdzie się 20 do zarządu. Może nie wśród 600, bo wielu aktywnych członków pracuje już w różnych sekcjach.
Zadajmy więc sobie pytanie: co potrafię, czym mogę się zająć, a może koleżanka lub kolega świetnie sobie poradzą. Można zgłaszać kandydatury( swoje lub innych) w biurze, ale można też będzie to zrobić na zebraniu.
Przede wszystkim, należy przyjść na zebranie, bo na nim podejmujemy ważne decyzje. Ten, kto nie przyjdzie, nie ma prawa narzekać, że coś jest nie tak. Pamiętajmy o tym!
Maria Wójcicka
....... a tak pracuje Sekcja redakcyjna Naszej Gazetki "Wiecznie Młodzi"
Opera i Filharmonia Podlaska - Europejskie Centrum Sztuki w Białymstoku dziękuje za prezentację we foyer prac członków sekcji malarskliej nr 1 "Kolor" Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Białymstoku.
„TAJEMNICZY RĘCZNIK”
16 stycznia 2014r. słuchacze UTW zgromadzili się w Ratuszu – siedzibie Muzeum Podlaskiego, by poznać, a właściwie przypomnieć rolę obrzędowego ręcznika na Podlasiu. Historię, tradycyjne techniki wykonania oraz zastosowanie i znaczenie „tajemniczego ręcznika” przedstawiły panie Alina Dębowska i Katarzyna Sołub, pracujące w Muzeum w Bielsku Podlaskim, gdzie znajduje się stała wystawa pt. „Tajemniczy ręcznik”.
Obie panie niestrudzenie penetrują teren, czyli pobliskie wsie, odkrywając wciąż nowe wzory, na których dominują motywy roślinne i zwierzęce, w żywych nasyconych barwach. Często widoczne są inicjały haftujących panien i daty. Hafty najczęściej wykonywano ściegiem płaskim, krzyżykowym, niekiedy richelieu. Wielką ozdobę stanowią bogate okazałe szydełkowe koronki po obu stronach ręcznika i mereżki. Panie zaprezentowały kilka rodzajów splotów tkackich, używanych do wykonania tradycyjnego lnianego ręcznika.
Obrzędowy ręcznik towarzyszył człowiekowi przez całe życie; od narodzin do śmierci. Rodząca kobieta trzymała za rogi tę ozdobną tkaninę, nowożeńcy stali na ręczniku podczas ślubu w świątyni, na weselu przepasywał się nim marszałek lub starosta, ręcznik stanowił nieodzowną część posagu, a po śmierci był wieszany na krzyżu i towarzyszył zmarłemu w jego ostatniej drodze. W domach osłaniał i zdobił ikonę, umieszczoną tradycyjnie w rogu, czyli „świętym kącie”. Ogólnie ręcznik miał przynosić w życiu szczęście i dobrobyt, a po śmierci ułatwić przejście do lepszego świata, zapewniając szczęście wieczne.
Barbara Wilczewska
Wernisaż malarski w foyer Opery Podlaskiej
Wiedziałam, że w gmachu Opery Podlaskiej przy ul Odeskiej jest wystawa malarska studentów naszego UTW. Bardzo chciałam ją zobaczyć i dzisiaj (13.012014 r) przed południem poszłam z mężem na tę wystawę. Obrazy umieszczono na półpiętrze – światło i otoczenie dodawało elegancji ekspozycji, więc oglądanie było wielką przyjemnością.
Swoje prace wystawiają: Ewa PROKOPCZYK, Alina PIETRZYKOWSKA, Danuta ŁOPATECKA, Hubert PANAS, Zdzisława OLEKSYN, Jadwiga KORECKA, Maria KRASZEWSKA, Maria SZKIŁĄDŹ i Anna ORZECHOWSKA.
Z wielkim wzruszeniem oglądałam stary baśniowy Białystok - Bojary z ulicą podobną do Koszykowej, gdzie mieszkałam w dzieciństwie; starą ulicę Warszawską z furmanką, które doskonale pamiętam; naszą piękną Katedrę w kilku wersjach, legendarny Sienny Rynek; jedyny w swoim rodzaju Kościół św. Rocha i nasz ukochany park z zachęcającą do spoczęcia ławeczką.
Nasze miasto w tych obrazach jest piękne, nostalgiczne i zaczarowane. Szczególnie podobały mi się obrazy w delikatnej sepii, ale wszystkie obrazy chciałabym mieć w moim dużym drewnianym domu (stara szkoła). Wiem, że jest to niemożliwe, ale może uda mi się coś zrobić.
Jestem dumna, że mogę oglądać wspaniałe prace naszych Koleżanek i Kolegów Dziękuję Artystom naszego UTW.
Barbara KOSTKA
Wystawę można oglądać do 9 lutego 2014r.
Jadwiga Barcewicz
|
|