22 stycznia 2025
Środa, 22 dzień roku

Imienieny obchodzą:
Anastazy, Wincenty, Wiktor
Realizowane projekty Strona główna / Realizowane projekty / Międzynarodowe / CHEST / Spotkanie edukacyjne w Wilnie (LITWA) 



 Spotkanie edukacyjne w Wilnie (LITWA)


Program spotkania edukacyjnego na Litwie (w języku polskim)

19 czerwca 2022 (NIEDZIELA) Przyjazdy

Turcja
Przyjazd:
19.06. 2022  godz.  19.35
(do hotelu komunikacją miejską)
Portugalia
Przyjazd:
19.06. 2022 godz.  13.20
(do hotelu taksówką)
Polska 
Przyjazd autobusem ???
(do hotelu przez ???)

Dzień 1.  20 czerwca 2022 (PONIEDZIAŁEK)
10.00-13.00 Wycieczka po wileńskiej Starówce
(dwie grupy: w języku angielskim i polskim)
Wycieczka kończy się przy Ostrej Bramie (trasa Świętej Marii)
13.30-15.30 Lunch w restauracji „Etno Dvaras“
15.30-16.00
Autobusem do Bites AEC
16.00-19.30
Bites AEC – w programie:
- Przemówienie powitalne i przegląd agendy
- Prezentacja  centrum
- Krótka lekcja języka dla krajów uczestniczących
- Występ zespołu folklorystycznego „Vilnele” (Wesele na Litwie)
20.00
Kolacja w restauracji „Fortas”
 
Dzień 2.  21 czerwca 2022 (WTOREK)
8.00-11.00
Podróż autobusem do miejsca zwiedzania
11.00-13.45
- Wzgórze Krzyży,
- Siauliai (wizyta w Centrum Kultury Bałtyckiej)
13.45-15.15
Lunch w restauracji „Juonie Pastuogie”
16.15-18.30
Klasztor Tytuvėnai
- Siluva (trasa Świętej Marii)
18.30-21.00
Przejazd autobusem do Wilna.
21.00
Kolacja w hotelu?

Dzień 3.  22 czerwca 2022 (ŚRODA)
10.30-12.30
Zajęcia  w  Bites AEC
2 grupy: Spotkanie koordynatorów 1 + Warsztaty 1 i 2 dla uczestników:
- litewski „Sodai” (nominowany do dziedzictwa UNESCO)
- Rytuał „Pochodnie”
12.30-13.30
Prezentacje w Święto Środka Letniego w krajach CHEST (Polska, Turcja, Portugalia, Litwa)
13.30-14.30
Lunch degustacyjny w Bites AEC (przekąski krajowe z krajów partnerskich).
14.30-17.30
cd. zajeć  w Bites AEC
Tańce i piosenki po południu:
- Lukas występ tańców towarzyskich
- taniec polski Podlasiak
- Portugalskie tradycyjne tańce i pieśni
- litewski rytualny taniec ognia z ręcznie robionymi pochodniami uczestników
19.00
Kolacja w restauracji „Senoji Trobele”
 
Dzień  4. 23 czerwca 2022 (CZWARTEK)
Zajecia i warsztaty  w Bites AFC
10.30-12.30
2 grupy: Spotkanie koordynatorów 2 + Warsztat 3 „Wieńce świętojańskie”
13.00-14.30
Lunch w restauracji „Ponas Tadas”
15.00-16.00
Spotkanie koordynatorów 3
Wieczór do północy (prawdopodobnie 19.30-24.00) dokładna godzina zostanie podana później)
Noc Świętojańska w Kernave (miejsce na liście UNESCO) (przejazd autobusem)
 
Dzień 5.  24 czerwca 2022 (PIĄTEK)
10.00-10.40
Przejazd autobusem do Trok.
10.40-13.00
-Kościół Mariacki w Trokach (trasa Najświętszej Marii Panny)
-Zamek w Trokach
13.00 -15.00
Warsztaty kulinarne  4 i lunch – tradycyjne danie karajmskie „Kibinai” w centrum rzemieślniczym w Trokach
15.10-17.10
- Trockie Wzgórze Aniołów
- Dwór Uzutrakio (dawne miejsce zamieszkania Juozapasa Tiskeviciusa)
17.10-18.00
Przejazd autobusem do Wilna.
Czas wolny

Dzień 6. 25 czerwca 2022 (SOBOTA)
10.30-11.00
Przejazd autobusem do centrum miasta
11.00-14.30
Wycieczki do:
-Pałac Królewski
-Katedralne podziemne krypty królewskie
Czas wolny
19.00-24.00 (autobusem)
Kolacja w restauracji „Karališka Kibinine” z występem zespołu folklorystycznego
 
 
 

Dzień 7. 26 czerwca 2022 (NIEDZIELA)  Wyjazdy

Turcja   Wyjazd:    26.06.2022    20.30

Portugalia    Wyjazd:     26.06.2022  12.30 

Polska     Wyjazd: 14:00

 


 Lista polskich uczestników spotkania edukacyjnego na Łitwie:

 1. Alicja Adamowicz
 2. Jadwiga Barcewicz
 3. Nina Bielenia
 4. Elżbieta Kackieło
 5. Helena Łukaszewicz
 6. Teresa Lautsch
 7. Walentyna Łuksza
 8. Anna Paszkiewicz-Gadek
 9. Nina Pietuchowska
10. Elżbieta Prokopczyk
11. Jolanta Rogowska
12. Barbara Toczydłowska
13. Danuta Sajur
14. Maria Czesława Szulga
 

 


OPIS 

             III MIĘDZYNARODOWEGO SPOTKANIA EDUKACYJNEGO

w ramach PROJEKTU "CHEST" w WILNIE (LITWA) 

              w dniach  19 - 26 czerwca 2022r.



 


Dzień 1  - 20 czerwca 2022 (poniedziałek)

                                  

Po przywitaniu się z naszymi partnerami z projektu CHEST wyruszyliśmy z przewodnikiem na zwiedzanie starówki. Rozpoczęliśmy od Katedry Wileńskiej, która od XIII wieku pełni rolę najważniejszego Kościoła Litwy. Była ona  wielokrotnie niszczona i przebudowywana, ale nadal pozostaje miejscem wydarzeń historycznych i kościelnych. Znajduje się w niej Kaplica św. Kazimierza, gdzie złożono serce króla Władysława IV Wazy, oraz jest pochowany prawdopodobnie Wielki Książę Litewski Witold.  W Wilnie znajduje się  40 kościołów i kilka z nich obejrzeliśmy.Jedyny w swoim rodzaju jest gotycki kościół  św. Anny z 1500 roku. Zbudowany jest      z cegieł o 33 kształtach specjalnie wypalanych, żółta cegła jest pomalowana na czerwono i wypalana. Chodziliśmy wąskimi uliczkami Starówki poszukując śladów pobytu tam naszych wieszczów: Mickiewicza, Słowackiego, Moniuszki a nawet Miłosza. Na ulicy Literackiej znajduje się obecnie ciekawa ściana współczesnych artystów, na której umieścili różnego rodzaju płytki poświęcone literatom. Ciekawostką jest też to, że przy przebudowie jednego z budynków w podziemiach odkryto średniowieczną ulicę. Została ona zabezpieczona i można ją obejrzeć w podziemiach Muzeum Bursztynu. Zwiedzanie zakończyliśmy w Ostrej Bramie najcenniejszym skarbem Wilna z cudownym Obrazem Matki Bożej Miłosierdzia. 

Po zjedzeniu lanczu na starówce pojechaliśmy do AgendyBiteAdultEdukationCenter. Przywitała nas dyrektor Centrum Kształcenia Dorosłych pani Inga Jagelaviceuite, która  opowiedziała o założycielce tego Centrum Gabrieli Petcoyaite w 1926 r.  Następnie litewska koordynator projektu CHEST – Indre zaprezentowała  działalność Centrum, zajmujące się edukacją dorosłych osób, prowadząc różnego rodzaju zajęcia np. nauka języków obcych, warsztaty taneczne i inne. Po przerwie wystąpił zespół folklorystyczny Vilnele przedstawiając wesele litewskie. Śpiewali weselne piosenki smutne i wesołe oraz odegrali scenkę kiedy druhna zdejmuje wianek pannie młodej i zawiązuje jej specjalną dużą białą chustę, co jest dosyć trudne. Następnie zespół zatańczył kilka tańców ludowych zapraszając wszystkich do wspólnej zabawy. I tak integrując się wesoło zakończyliśmy pierwszy dzień pracy projektu CHEST i udaliśmy się na kolację do pobliskiej restauracji.

 

Alicja Adamowicz.


wycieczka po Wileńskiej Starówce >>>>



ul. żydowskaul. Literaatów >>>


w Muzeum Bursztynu >>>>


Ostra Brama (trasa Św.Marii) >>>>

dyrektor Centrum Kształcenia Dorosłych pani Inga Jagelaviceuitelitewska koordynator projektu Indre Adomaitiene

warsztaty nr.1 - lekcja języka litewskiego>>

Występ zespołu folklorystycznego „Vilnele”  - spektakl przedstawiający fragmenty zwyczajów i obyczajów wesela na Litwie



 


Dzień 2 - 21 czerwca 2022 wtorek) 


Dzień drugi projektu powitał nas bardzo deszczową pogodą . Realizując cele projektu jedziemy poznawać dziedzictwo kultury materialnej Litwy.

Pierwszym celem naszej podróży jest  Góra Krzyży, która znajduje się na wzgórzu położonym na północ Szawli (Siauliai).  W miejscu tym w 1430 roku postawiono kapliczkę upamiętniającą przyjęcie chrztu przez Żmudzinów.  Nad kapliczką górował wielki krzyż. Po upadku powstania listopadowego w 1831 roku zaczęto tam przynosić i stawiać krzyże .Od tego czasu przybywa ich stale. Wierni stawiają je w intencji nadziei ,przyszłości jako symbol zadumy wiary bądź jako wota dziękczynne. W przeszłości  kilkakrotnie podpalano krzyże. Kilka niedopalonych krzyży stoi do dzisiaj. Po pożarach wierni stawiali nowe krzyże. Ostatni pożar miał miejsce kilka miesięcy temu. Na Górze Krzyży papież Jan Paweł II celebrował mszę świętą podczas pielgrzymki na Litwę        07 września 1993 roku.

Kolejnym miejscem zwiedzania w Siauliai jest Centrum Kultury Bałtyckiej.  Siauliai ma długą i bogatą historię. Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć , że powstało w I wieku po narodzeniu Chrystusa. W Centrum Kultury Bałtyckiej zapoznaliśmy się z życiem plemion Bałtyckich ,ich historią ,kulturą i wykonywanymi przez nich zawodami. Wszystko to jest przedstawione przy wykorzystaniu technik komputerowych.

W porze obiadowej litewscy gospodarze zaproponowali nam tradycyjne jedzenie kuchni 

żmudzkiej :

1.Żmudzki kapuśniak i ziemniaki w mundurkach,

2.Gałkę sera + ziemniaki w mundurkach,

3.Pierogi  nadziewane skwareczkami  z boczku.

Następnie w miejscowości Tytuvena zwiedziliśmy najstarszy i największy na Litwie sakralny zespół architektoniczny  pochodzący z XVII i XVIII wieku. Jest to zabytkowy zespół barokowy z zachowanym tu do dzisiaj kościołem Matki Boskiej Anielskiej i pobernardyńskim zespołem klasztornym. W głównym ołtarzu kościoła od lat 20-tych XVII wieku znajduje się obraz Madonny z Dzieciątkiem słynący z łask. Dzieciątko Jezus w trzech czwartych postaci odwrócone jest do Matki ,prawą rękę wyciąga w geście błogosławieństwa zaś w lewej trzyma pismo święte. Obraz Matki Bożej i jego oprawa zalicza się do najcenniejszych zabytków sztuki XII wiecznej wśród zachowanych w kompleksie w Cytowianach.

Na cały kompleks składają się rozmieszczone obok siebie kościół, dziedziniec z kaplicą Świętych Schodów i piętrowy budynek klasztoru. Atmosfera  tego obiektu skłania do zadumy a nawet wzrusza. Zwiedzając Litwę koniecznie  należy tam wstąpić.

W drodze powrotnej do Wilna odwiedziliśmy Szydłowo (Siluwa) i kościół pod wezwaniem Narodzenia Świętej Maryi Dziewicy. W roku 1608 dzieciom ukazała się Matka Boża z płaczącym Jezusem na rękach.  W miejscu objawienia wybudowano  kaplicę. Obecnie jest tu kościół, w którym znajduje się kamień na , którym stała Matka Boża.

Do hotelu wróciliśmy około godziny 22.00. Był to interesujący dzień, podczas którego poznaliśmy wyjątkowe dziedzictwo kulturowe, które znajduje się poza znanymi szlakami turystycznymi Litwy.

 

Elżbieta Kackieło


Góra Krzyży, która znajduje się na wzgórzu położonym na północ Szawli (Siauliai).   



Centrum Kultury Bałtyckiej w Siauliai ma długą i bogatą historię. Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że powstało w I wieku po narodzeniu Chrystusa.  






Zespół barokowy w miejscowości Tytuvena  z zachowanym tu do dzisiaj kościołem Matki Boskiej Anielskiej i pobernardyńskim zespołem klasztornym. 







Szydłowo (Siluwa) i kościół pod wezwaniem Narodzenia Świętej Maryi Dziewicy. W roku 1608 dzieciom ukazała się Matka Boża z płaczącym Jezusem na rękach.   



 


Dzień 3 -  22 czerwca 2022r. (środa) 

Rankiem przywitała nas piękna, słoneczna pogoda i cieszyliśmy się nią do końca dnia. Po śniadaniu odbyły się zajęcia w At Bites AEC. Koordynator litewska Indre Adomaitiene' przedstawiła plan dnia, tematy warsztatów i prezentacji oraz program występów artystycznych krajów partnerskich. Koordynatorzy udali się na pierwsze spotkanie, a my - pozostali "czestersi" uczestniczyliśmy w warsztatach.

1. Litewski "Sodai" (nominowany do dziedzictwa UNESCO). Tworzyliśmy przestrzenne konstrukcje geometryczne ze słomek łączonych nitkami. To stara litewska tradycja robienia sodai z okazji różnych rodzinnych uroczystości. Przypomina to polską tradycję robienia ze słomek tzw. pająków, zdobionych dodatkowo pomponami, kokardkami lub kwiatami z bibułki i wieszanych w domach pod sufitem.

2. Warsztaty dotyczące "Rytuału Pochodni", które polegały na wykonaniu lampionów ze słoików, ozdobionych przez nas pasmanterią i przymocowanym uchwytem ze sznurka.

Prezentacje dotyczące Midsummer  Day (Dzień Środka Lata, Noc Świętojańska, Noc Kupały).

Joao Paulo Relveiro i Sonia Rebocho z Portugalii zaprezentowali Portuguese (mid) summer festivites, odbywające się w czerwcu. Już w czasach epoki kamiennej obchodzono święto słońca. Później tradycje pogańskie  przemieszały się z chrześcijańskimi. Kościół katolicki adoptował w swoim kalendarzu niektóre zwyczaje i wykorzystuje do świętowania w kościele.

W Portugalii święta te łączone są z urodzajem, płodami, żniwami. Domy i ulice są dekorowane, odbywają się parady, koncerty, tańce w przebraniach, uliczne żarty i inscenizacje (czasem obsceniczne).

 W czerwcu w Portugalii odbywają się trzy różne festiwale związane z popularnymi świętymi: "Festas dos Santos Populares".

W nocy z 12. na 13. czerwca - Festiwal Św. Antoniego. Poza obchodami wspólnymi dla wszystkich festiwali odbywają się "Śluby od św. Antoniego" czyli śluby udzielane wielu parom młodym na tej samej mszy.

W nocy z 23. na 24. czerwca - Festiwal św. Jana. Dawniej noc świętojańską świętowano na cześć płodności i obfitości plonów. Teraz w trakcie ulicznych zabaw można dostać w głowę plastikowym młotkiem, który zastąpił używane wcześniej kwiatostany porów na długich łodygach. 

W nocy z 28. na 29. czerwca - Festiwal św. Piotra patrona rybaków i marynarzy. Domy i ulice przystraja się motywami morskimi i jak w poprzednich festiwalach odbywają się parady, koncerty, procesje.

Co 4 lata dnia 15. sierpnia odbywa się też jeden z najstarszych festiwali w Portugalii (od XII wieku): Festa dos tabuleiros (Festiwal tac). Jego tradycja związana jest z boginią Ceres, świętami urodzaju, podziękowaniami i prośbami o dobre zbiory płodów ziemi. Obchody nawiązują do tradycji religijnych w Kościele Katolickim, związanych z Duchem Świętym. Festiwal trwa kilka dni a charakterystycznym elementem są barwne parady z tacami noszonymi przez kobiety nad głowami. Na tacach, wspartych na drewnianych lub metalowych stelażach, umieszczone są wysokie konstrukcje z kwiatów a na szczycie korona i wyobrażenie Ducha Świętego.

Hakki Bilgen zaprezentował Spring Celebration (Święto Wiosny)- Hidirellez, obchodzone w Turcji od 5. do 6.maja. Hidirellez od 2017r. jest na liście UNESCO Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości w Turcji i Północnej Macedonii. Hidirellez upamiętnia dzień spotkania na ziemi dwóch proroków: Hizira (Al-Khidr) patrona kontynentów i Ilyasa (Elijah) patrona mórz. Nazwa święta powstała z połączenia ich imion: Al-Khidr+Elijah = Hidirellez. Od tej pory prorocy wędrują po lądach i morzach i spotykają się raz w roku; w/g jednej legendy na krzewie różanym, w/g innej tam, gdzie spotyka się morze i ziemia, odwiedzają też domy. Z tego powodu na festiwal Hidirellez domy są dokładnie sprzątane, kupuje się nowe ubrania i buty. Przygotowuje się ucztę z jagnięciny dla rodziny i przyjaciół, część żywności rozdaje się ubogim.

Po ucztach rozpoczynają się praktyki rytualne i obrzędy, których celem jest uzyskanie zdrowia, miłości i płodności, np. skoki przez ognisko z modlitwą na ustach. Kobiety marzące o małżeństwie wkładają do garnka swoją biżuterię, wlewają do niego trochę wody i zostawiają na całą noc pod krzewem różanym. Rankiem spotykają się, by wyjąć z garnka swoją biżuterię, recytując poezję.

Jest też zwyczaj zapisania swoich życzeń i marzeń wieczorem 5.maja na karteczkach, które przyczepia się do krzewów różanych, a rankiem 6. maja zdejmuje i wrzuca do płynącej wody.

W  Turcji 21. marca obchodzone jest święto wiosny Nevruz. Zgodnie z kalendarzem słonecznym 21. marca jest początkiem nowego roku. Od 1995r. Nevruz jest oficjalnym świętem w Turcji. Według wierzeń Turcy przebywający od wieków w dolinie Ergenekonu właśnie 21. marca wydostali się na wolność przez skałę stopioną przez kowala. Od 2016r. Nevruz  wpisane jest na listę UNESCO jako Niematerialne Dziedzictwo Kulturowe. Na ulicach odbywają się występy taneczne, muzyczne, publiczne obrzędy związane z wodą i ogniem. Ważną tradycją jest zgromadzenie się przy stole ozdobionym przedmiotami, które symbolizują czystość, światło, środki do życia, bogactwo. Uczestnicy spożywają specjalne posiłki z bliskimi i odwiedzają starszych krewnych i sąsiadów. Zwyczaje ,dotyczące tych świąt przekazywane są z pokolenia na pokolenie.

Wręczanie prezentów. Zgodnie z przyjętym zwyczajem organizatorzy spotkania, koordynatorzy oraz pozostali "czestersi" zostali obdarowani prezentami. Litwinki otrzymały od polskiej grupy kolorowe ludowe chusty, obrazy namalowane przez słuchaczki UTW oraz inne prezenty. Prezenty otrzymali od nas również Turcy i Portugalczycy. Koordynatorzy z Litwy, Polski i Portugalii  dostali od grupy tureckiej instrumenty muzyczne cura (dzure) for folk song.

Portugalczycy podarowali wszystkim drobne regionalne smakołyki a Safak z Turcji kobietom - kolczyki w stylu etnicznym.

Lunch degustacyjny. Uczestnicy krajów partnerskich zaserwowali swoje regionalne potrawy: rozmaite wędliny, kiełbasa z grilla, śledzie, sery (oryginalny "ser" jabłkowy z Litwy), chleby, sałatki, warzywa (słój ogórków małosolnych z Polski), słodycze i wina. Próbowaliśmy wszystkiego, najedliśmy się do syta i jeszcze sporo zostało.

Występy artystyczne. Część artystyczną rozpoczął Lukas Grigalavicius z Litwy. Ze studentką ze szkoły tańca zaprezentowali profesjonalnie wykonane: cha-chę, rumbę i sambę.

Polski występ rozpoczęła Nina Bielenia piosenką "Lipka". Towarzyszyła jej grupa taneczna, tworząc chórek. Następnie razem z Niną zatańczyłyśmy taniec ludowy "Podlasiak".

Portugalia pokazała kilka tradycyjnych tańców i piosenek ludowych. Tańczyli wszyscy Portugalczycy, niezależnie od kondycji, co bardzo mi się podobało. Bernardete Mauricio zaśpiewała pieśni przy akompaniamencie skrzypaczki Safak Yurtseven z Turcji.

Turcy zaprezentowali show muzyczne z udziałem instrumentów perkusyjnych, skrzypiec i gitary. W grupie tureckiej były profesjonalne skrzypaczki i inni muzycy więc poziom występu był adekwatny do składu zespołu.

Występy artystyczne zakończył litewski rytualny taniec ognia w wykonaniu wszystkich "czestersów" pod kierunkiem Lukasa. W tańcu wykorzystane zostały zrobione przez nas lampiony z zapalonymi światełkami.

Na wspólną kolację udaliśmy się do restauracji "Żemaiciu asotis, do sali w starej kamiennej piwnicy ozdobionej ceramicznymi dzbankami zawieszonymi pod sklepieniem. Jedzenie jak zwykle było bardzo smaczne. Były śpiewy biesiadne, nawet trochę tańców, chociaż między stołami a ścianą było bardzo mało miejsca. I tak minął kolejny dzień wypełniony zajęciami ale też miłymi wrażeniami.

 

Barbara Toczydłowska

 

 



Warsztaty nr.2 - "Litewski Sodai" >>>


Warsztaty nr 3 - "Rytuał pochodnie" >>>>

prezentacje - Portugalia i Turcja >>>>

Wręczanie prezentów >>>>>



Warsztaty 4 - Lunch degustacyjny partnerów projektu >>>>




Spotkanie koordynatorów projektu CHEST z  Polski, Portugalii, Litwy i Turcji podczas spotkania edukacyjnego w Wilnie na Litwie.



Tańce i piosenki partnerów projektu CHEST:
- Litwa - taniec towarzyski
- Polska - taniec polski Podlasiak i piosenka ludowa "Z tamtej strony jeziora..."
- Portugalia -  tradycyjne tańce i pieśni
- Turcja - tradycyjna muzyka i piosenki tureckie

- na zakończenie litewski rytualny taniec ognia z ręcznie robionymi pochodniami uczestników  




 


Dzień 4 - 23 czerwca 2022  (czwartek) 


Dzień rozpoczął się prezentacją Polski i Litwy w Bites AEC. Dowiedzieliśmy się, czym jest Noc Świętojańska, zwana też Nocą Kupały, a odbywająca się w czasie letniego przesilenia w nocy z 23 na 24 czerwca. Prezentacja z Polski została przygotowana przez Jadwigę Barcewicz. Uczestniczyli w niej studenci UTW. Zabawy i tańce, przedstawione w niej, odbyły się na Pólku k/ Supraśla.  W dalszej części wyświetlono film o Podlasiu, o jego pięknie i historycznych budowlach, świadczących o naszym pochodzeniu. Prezentację z Litwy przedstawiła Indre Adomaitiene, opisując zwyczaje, związane z letnim przesileniem, na Litwie.

Obchody Nocy Świętojańskiej wywodzą się z czasów pogańskich. To święto ognia, wody, Słońca i Księżyca. Prośba o miłość, radość życia, płodność i urodzaj. To zjednoczenie z przyrodą od zawsze owiane tajemnicą. Duże znaczenie w trakcie obrzędów ma ogień i palone w nim zioła. To one kwitną w tym czasie i pomagają od setek lat zwalczać choroby i są ważnym atrybutem wróżbiarskim.  Dziurawiec ma chronić przed knowaniem złych duchów, a ruta, wplatana do wianka panny młodej, zapewnia, zgodnie z wierzeniami, płodność. Zioła świętojańskie nie tylko leczą ale mają też znaczenie symboliczne i magiczne. Nie można zapomnieć o kwiecie paproci, którego szukano w Noc Świętojańską, by zapewnić sobie bogactwo, mądrość i szczęście. 

Po warsztatach, na których robiliśmy wianki i lampiony, zjedliśmy pyszny lunch w restauracji "Pan Tadeusz". Mieliśmy chwilkę wolnego, by przygotować się do magicznej nocy w Kernave. Ta siedziba wielkich książąt uważana jest za najstarszą stolicę Litwy. Według legendy gród założył książę Kiernus. To tutaj znajdowało się religijne centrum pogańskiego państwa. Tutejsze stanowisko archeologiczne wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nie można było znaleźć lepszego miejsca na świętojańskie uroczystości.  

A tych nie zabrakło. Tańce rytualne w kręgu u podnóża wzgórza zamkowego, pieśni, wróżby i zaklęcia przy ognisku. Pożegnanie Słońca na wzgórzu i jego powitanie oraz obmywanie się pierwszą rosą. Pochody w strojach ludowych ze świecami przy płonących ogniskach. Rzucanie wianków, a mogą to robić nie tylko panny ale także wdowy. Której wianek wyłowi kawaler wyjdzie za mąż w ciągu roku.  Tej magicznej nocy, tego co przeżyliśmy, łącząc się z naszymi przodkami, ich wierzeniami, nie da się zapomnieć.  Występy regionalnych zespołów ludowych, radość, śmiech i taniec były obecne wszędzie. Ten magiczny klimat, otaczający nas w Kernave, na długo pozostanie w naszej pamięci.

 

Elżbieta Ewa Prokopczyk

 

 


prezentacje Polska i Litwa Nocy Świętojańskiej>>>>


 Kernave: the first capital of Lithuania 

 

Kernave było średniowieczną stolicą Wielkiego Księstwa Litewskiego na prawym brzegu Wilii a dziś jest atrakcją turystyczną i stanowiskiem archeologicznym. W 1989 r. litewski państwowy rezerwat kultury powstał w Kernave, a w 2004 roku została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO litewska Troja. Na malowniczym brzegu rzeki Wilii pięć fortów na wzgórzach otacza Dolinę Pajauta.

Ludzie osiedlali się i żyli tu od późnego paleolitu (9 tysiąclecia p.n.e.) do dnia dzisiejszego. Jednak dla Litwinów Kernave to symbol państwowości, stolica pogańskiej Litwy, o których krąży wiele legend i opowieści.

Pierwsza wzmianka o mieście pochodzi z 1279 roku w źródłach pisanych, kiedy jako stolica Wielkiego Księcia Traidenis był oblegany przez Krzyżaków. W lwońskiej Kronice Rymed i Hermann Von Wartberge wspomniał o nieudanym marszu liwińskich braci Mieczy do krainy Traidenis . W 1390 r., podczas litewskiej wojny domowej (1389–1392), rycerze spalili miasto i jego budynki w dolinie Pajauta, w tym zamek. Po tym nalocie miasto nie zostało odbudowane i pozostali mieszkańcy przenieśli się na szczyt wzgórza zamiast pozostać w dolinie.

W późniejszych latach pozostałości miasta pokryła aluwialna warstwa ziemi, która utworzyła mokry torf. Zachowała się  większość reliktów w nienaruszonym stanie i jest skarbnicą dla archeologów, niektórzy nazywają Kernave „Troyof Lithuania”. Na przykład Kernave ma najstarszą znaną medgrinda, sekretna podwodna droga wyłożona drewnem. Droga służyła do obrony i randek w IV–VII wieku.

W 1613 r. miasto zostało zaznaczone na słynnej mapie Wielkiego Księstwa Litewskiego – Magni Ducatus Lithuaniae, et Regionum Adiacentium propera Descriptio wydrukowane w Amsterdamie i sfinansowane przez Litewski magnat Mikalojus Kristupas Radvila Naslaitelis.

W połowie XIX wieku strona ponownie stała się przedmiotem szerszego zainteresowania. Grodziska były wkrótce odkopane przez braci Tyszkiewiczów, a następnie przez Władysława Syrokomlę (1859). Po II wojnie światowej, prace wykopaliskowe zostały wznowione przez Uniwersytet Wileński w 1979 roku, a następnie ponownie przez Litewski Instytut Historyczny w latach 1980–1983.

Teraz Kernave to wspaniała atrakcja turystyczna i stanowisko archeologiczne, w którym odbywa się wiele różnych uroczystości odbywają się przez cały rok i podczas Przesilenia Letniego (Dzień Przesilenia Letniego). Najdłuższy dzień i najkrótsza noc na Litwie znana jest również jako Jonines, czyli imieniny Jonaia i Janinosa. 

Niektórzy ubierają się w tradycyjne stroje, dekorują głowy kolorowymi wieńcami z dzikich kwiatów i witają najkrótszą noc tańcem ludowym i śpiewem.



 Marija Jatkevic



 


Dzień 5 -  24 czerwca 2022 (piątek)

24 VI 2022 – piątek był dniem wycieczkowym szlakiem litewskich Madonn, historii Litwy, a także dziedzictwa kulinarnego. Autobusem pojechaliśmy do Trok, uroczego miasteczka na Pojezierzu Wileńskim z bogatą historią i przeszłością. Leżące na półwyspie Troki otaczają jeziora: Galwa, Bernardyńskie, Giełusz i Tataryszki. Według legendy była to stolica pogańskiej Litwy z czasów Gedymina. Faktyczna stolica znajdowała się 4km od współczesnych Trok i obecnie to miejsce nosi nazwę  Stare Troki. Zachowały się  tam rozległe ślady dawnego grodziska.

Zwiedzanie Trok rozpoczęliśmy od wizyty w kościele p.w. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Pierwszy gotycki kościół parafialny ufundował Witold w 1409 roku, uległ on zburzeniu w połowie XVII wieku. Obecna świątynia pochodzi z początków XVIII stulecia i nawiązuje do baroku. Dobudowano do niej klasycystyczną kaplicę Romerów. W ołtarzu głównym tej świątyni mogliśmy podziwiać słynący cudami obraz Matki Boskiej Trockiej – najdroższej relikwii miasteczka.  Uważa się, że obraz został namalowany w Konstantynopolu w 1123 roku, zaś w roku 1390 cesarz bizantyjski Manuel II Paleolog przekazał go w darze Witoldowi. Na początku XVIII wieku papież Klemens XI ukoronował obraz złotą koroną. Uroczystość koronacji obrazu odbyła się w dniach 4-12 września 1718 roku. Była to pierwsza w Wielkim Księstwie Litewskim koronacja obrazu, druga w Rzeczypospolitej. Jako pierwszy został ukoronowany obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej w Częstochowie. 

Gdy na Litwie w 1604 roku szerzyła się dżuma, później groził głód z powodu nieurodzaju biskup wileński Wojna zorganizował procesję z Wilna do Trok. Epidemia dżumy skończyła się, ustąpiły ulewne deszcze. Od tego czasu Troki odwiedzają liczni pielgrzymi. Szlak pielgrzymkowy z Wilna do Trok należy do najstarszych szlaków na Litwie. Po uzyskaniu niepodległości przez Litwę tradycja pielgrzymowania do Matki Boskiej Trockiej została przywrócona. O licznych cudach świadczą dziękczynne wota. Cudowny obraz w ciągu kilku stuleci był przemalowywany. Konserwatorzy odkryli, że wcześniejszy wizerunek Maryi był w stylu gotyckim. Znajdowała się Ona na obrazie w pozycji stojącej z Dzieciątkiem na ręku  bez nakrycia głowy, być może jedynie z wiankiem z róż. Obraz prawdopodobnie okazał się za duży do nowego ołtarza i dlatego obcięto jego dolną część. Postać Maryi została przemalowana w stylu bizantyjskim, na nowo wyrzeźbiono i pozłocono tło obrazu. Nad obrazem zostały umieszczone papieskie korony. Modlili się tu: królowa Konstancja, żona króla Zygmunta III Wazy wraz z księdzem Piotrem Skargą, królowie: Władysław IV Waza, Jan Kazimierz, Jan III Sobieski, profesorowie Uniwersytetu Wileńskiego.  

W roku 2018 obchodzono 300-lecie koronacji cudownego obrazu Matki Boskiej Trockiej, Patronki Litwy. Rok 2018 został ogłoszony Rokiem Matki Boskiej Trockiej. Świątynię  w Trokach odwiedzają nie tylko wierzący z Litwy. Święto Matki Boskiej Zielnej i odpust  parafialny przyciągają gości z bliższych i dalszych regionów Litwy. Po wizycie w Kościele powędrowaliśmy ulicą Karaimską, główną ulicą miasteczka podziwiając drewniane , różnokolorowe domki karaimskie otoczone kwiatami. Stoją one szczytem do ulicy i każdy posiada 3 okna: jedno dla Boga, jedno dla Witolda, jedno dla gospodarza. Pod koniec XIV wieku wielki książę litewski Witold dotarł na Krym i z niego sprowadził do Trok kilkaset rodzin karaimskich. Karaimowie razem ze sprowadzonymi wcześnie Tatarami pełnili  rolę straży przybocznej księcia, który obawiał się zamachu na swoje życie. Karaimowie są spokrewnieni z ludami tureckimi, wyznają religię, która w VIII wieku wyłoniła się z judaizmu. Jako jedna z niewielu religii nie dopuszcza przyjmowania neofitów. Dlatego też z roku na rok maleje liczba Karaimów. W Trokach Karaimowie zachowali swój język, tradycję, religię i tradycyjną kuchnię.

W Centrum Kultury Lokalnej mieliśmy warsztaty kulinarne. Każdy uczestnik projektu własnoręcznie przygotował karaimski specjał: kibina. Jak należy go właściwie wykonać tłumaczyła nam miejscowa Karaimka prowadząca warsztaty lepienia kibinów. Oczywiście nasze nie były takie śliczne, równiutkie , nie miały kształtu idealnego półksiężyca jak przygotowane wcześniej dla nas przez prowadzącą warsztaty. Dwa kibiny z rosołkiem stanowiły nasz pyszny obiadek w Trokach. Pierwotnie farsz do kibinów przygotowywano z baraniny i wołowiny, obecnie używa się także  mięsa drobiowego i wieprzowego. Są też kibiny w wersji wegetariańskiej. Obowiązkowym punktem na drodze każdego odwiedzającego Troki jest zamek na Wyspie na jeziorze Galwa. CHEST-owa grupa też tam była. Gotyckie zamczysko na wyspie (jedyne w Europie Wschodniej) powstało na początku XV wieku za czasów Witolda. Przez krótki czas pełnił funkcję obronne, a następnie był rezydencją książęcą.

Bywali w nim królowie polscy, różnorodni goście wielkiego księcia. W XVI wieku utracił swoje znaczenie na rzecz Dolnego Zamku w Wilnie. W wieku XVII w czasie wojny z Roją został obrabowany i spalony. W kolejnych stuleciach coraz bardziej popadał w ruinę. W 1929 roku pod kierunkiem Stanisława Lorentza rozpoczęła się rekonstrukcja zamku, która trwała z przerwami do 1987 roku. Trocki zamek na wyspie składa się z zamku górnego (z pałacem książęcym) i dolnego (dawniej były to pomieszczenia gospodarcze). Jest on otoczony murem obronnym.  W odbudowanych wnętrzach zamkowych mieści się muzeum historyczne gromadzące militaria, zbroje rycerskie, wyroby ze szkła, porcelany i inne przedmioty związane ze świetnością tego miejsca.             

Z wysokiej zamkowej wieży na zamku górnym niektórzy z nas  podziwiali  wspaniałe otoczenie budowli. Można też było zobaczyć na drugim brzegu jeziora pałac Tyszkiewiczów Zatroczu.  Kolejnym punktem na trasie naszego wyjazdu było Wzgórze Aniołów powstałe w 2009 roku z okazji tysiąclecia Litwy i sześćsetlecia istnienia trockiej bazyliki. We wsi Uzugirys na wzgórzu umieszczono 10 rzeźb aniołów symbolizujących 10 wieków istnienia Litwy. Obecnie na powierzchni ok 4,3ha znajduje się około 40 drewnianych rzeźb aniołów.

Postacie aniołów reprezentują wartości znane z kościoła chrześcijańskiego, jednak można się dopatrzyć elementów z czasów przed chrześcijańskich. Każdy anioł ma swoją nazwę, są anioły życia, rodziny, nauki, miłości, radości, pokoju, miłosierdzia, nadziei, transplantacji, zdrowia… Odwiedzający to miejsce przywożą ze sobą małe aniołki, które zostawiają w wybranym miejscu. Najwięcej było ich przy aniele rodziny. Niektórzy zawiązują kolorowe wstążeczki. My także je zawiązaliśmy z nadzieją, że aniołowie spełnią nasze życzenia. Tylko jeden anioł jest ludzkiego wzrostu i można się do niego przytulić.   Drewniane figury aniołów wykonali różni litewscy artyści rzeźbiarze. Na jednym z aniołów były napisy w wielu językach narodowych oraz w esperanto.                                               

Ostatnim punktem naszego pobytu w Trokach była wizyta w pałacu Józefa Tyszkiewicza w Zatroczu. Pałac był budowany w latach 1896 -1901 według projektu Józefa Hassa. Wnętrza wykonano w stylu Ludwika XVI. Otacza go park projektu E.F. Adre o powierzchni 58,9ha, w którym zachowało się dużo autentycznych drzew i krzewów.  Nie wszyscy uczestnicy projektu dotarli do pałacu, część została w parku. Ci, którzy zwiedzali pałac w każdej kolej sali mówili: wow, ooo, ojoj lub stawali z otwartą buzią podziwiając piękno odtworzonego wnętrza. Do hotelu wróciliśmy nieco zmęczeni, jednak pełni różnorodnych wrażeń i emocji. Szczęśliwie pogoda była słoneczna.

 

 

Nina Pietuchowska


Kościół p.w. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Trokach

Trockie Wzgórze Aniołów >>>>

Spacer ul. Karaimską w stronę Zamku >>>>

Zwiedzanie Zamku w Trokach >>>>>





W Centrum Kultury Lokalnej mieliśmy warsztaty kulinarne. Każdy uczestnik projektu własnoręcznie przygotował karaimski specjał: kibina. 



Ostatnim punktem naszego pobytu w Trokach była wizyta w pałacu Józefa Tyszkiewicza w Zatroczu.



 


Dzień 6  (sobota 25.06.2022)

1. Zwiedzanie  Pałacu  Wielkich Książąt Litewskich

Krótka historia Zamku /obecnie Pałacu/

W IV-VIII w. istniała na miejscu późniejszego zamku umocniona osada drewniana.

W drugiej połowie XIII i pierwszej połowie XIV część osady przekształcono w zamek, wzniesiono murowane budowle przedgotyckie i wczesnogotyckie, związane z królem Mendogiem i wielkim księciem Gedyminem.

Z  1413 roku istnieje wzmianka o przebudowie gotyckiej rezydencji na Zamek Dolny przez wielkiego księcia Witolda. w którym planowano jego koronację. Następnie przypuszczalnie  Aleksander Jagiellończyk przeniósł  swą siedzibę z Zamku Górnego na Zamek Dolny i zapoczątkował  budowę nowożytnego pałacu późnogotyckiego .

Za czasów Zygmunta Starego rozpoczęto przebudowę rezydencji w stylu renesansowym, która została ukończona  przed rokiem 1530, kiedy miał miejsce wielki pożar. Bona Sforza dążyła do przekształcenia  pałacu na rezydencję Jagiellonów i zatrudniała w tym celu włoskich architektów.

Ostatni z Jagiellonów Zygmunt August w 1544 r. podjął inicjatywę modernizacji na terenie pałacu i dobudowy skrzydła  zwanego Pałacem Nowym. W latach 1544-45 w pałacu mieszkała i zmarła Elżbieta Austriaczka, pierwsza żona Zygmunta Augusta / pochowana w katedrze wileńskiej/.

Zygmunt i Władysław z dynastii Wazów  również wiele uwagi poświecili wileńskiej rezydencji.  Po pożarze w 1610 roku pałac przebudowywano w stylu manierystycznym, a następnie nadawano mu cechy wczesnobarokowe /lata 20-te XVII w/. Wtedy powstała kaplica św. Kazimierza /Costante Tencalla kier. pracami/.

W XVI i pierwszej połowie XVII wieku tu kształtowano politykę zagraniczną ostatnich Jagiellonów i Wazów / pobierano hołdy lenne, odbywały się sądy, redagowano Statut Litewski/. Zygmunt August zgromadził tu ogromną bibliotekę i okazałe zbiory malarstwa i arrasów, broni, trofeów myśliwskich. Ozdobny pałac i wspaniały ogród stały się ośrodkiem kultury i sztuki renesansowej oraz wczesnobarokowej. 

Około 1585 r. król polski Stefan Batory przyjął w pałacu wileńskim nuncjusza papieskiego, późniejszego papieża Klemensa VIII.

W 1636 roku w pałacu wystawiono pierwszą na Litwie operę „Porwanie Heleny”/ libretto Virgilio Puccitelli/.

W 1655 roku stolica Litwy została zajęta przez wojska moskiewskie. Dewastowano i rabowano zgromadzone zbiory, a w 1661r podczas wypierania nieprzyjaciela z Wilna pałac znów ucierpiał.

Brak środków finansowych w następnych latach nie pozwolił na odbudowę pałacu.

Po rozbiorach, w latach  1799-1801, w ramach polityki zacierania śladów dawnej państwowości, administracja rosyjska  zainicjowała  wyburzanie murów pałacu, a w 1831r. relikty byłego pałacu znów ucierpiały  podczas kopania rowów fortyfikacyjnych.

Prace archeologiczne na terenie pałacu, na szeroką skalę rozpoczęto dopiero w  1987 roku,  odkryto około 0.5 miliona znalezisk. W latach 2000-2001 podjęto uchwałę o odbudowie Pałacu Wielkich Książąt Litewskich na Zamku Dolnym. W 2009 roku powołano Muzeum Narodowe, a w 2013 otwarto dla zwiedzających ekspozycje w częściowo odtworzonych historycznych wnętrzach.

I piętro poświęcone jest odkopanym obiektom archeologicznym. II piętro przedstawia historię panowania poszczególnych książąt i królów  oraz ekspozycje komnat i ich wystroju oraz zachowanych obrazów, rzeźb oraz arrasów.  Pałac, mimo strat  poniesionych w minionych stuleciach,  zachwyca nas swoim bogactwem i świadczy o świetności i znaczeniu tego miejsca w historii Litwy.

2. Widok z wieży Pałacu na starówkę wileńską i robienie zdjęć znanych obiektów.

3.  Zwiedzanie podziemi Katedry Wileńskiej

Kiedyś w tym miejscu gdzie jest usytuowana katedra był Zamek. Także część dawnych murów można oglądać w podziemiach katedry. Wystawiono tutaj ekspozycje koron i szczątków dawnych władców i ich żon: Aleksandra Jagiellończyka,  Zygmunta Augusta /Elżbiety i Barbary z domu Radziwiłłównej mimo że zmarła w Krakowie, sam król sprowadził jej prochy do Wilna/. Fresk z XIV wieku we fragmentach który przedstawia Jezusa ukrzyżowanego namalowany w stylu bizantyjskim lecz część dolna - skrzyżowane nogjak w chrześcijańskich obrazach. Był on traktowany jako obraz święty lecz nie modlono się przed nim.

Przy wyjściu z katedry jeszcze można było spojrzeć na różne ołtarze i pomodlić się.

4. Lunch w jednej z pobliskich restauracji

5. Spotkanie z Litwinkami z Kowna, uczestniczkami jednego z poprzednich projektów.

6. O godz. 19.00 odjazd autokarem do restauracji „Karaliśka Kibinine” na pożegnalną kolację.

Za miastem w pięknej restauracji, partnerzy z czterech krajów: Portugalii, Turcji , Polski i Litwy przy muzyce spędzili 5  godzin, które wydawały się chwilą. Mimo napiętego programu całej soboty, upału i zmęczenia, wszyscy bawili się świetnie. Rozdano certyfikaty uczestnictwa i podziękowania oraz obdarowywano się nawzajem prezentami. Toasty, tańce i muzyka folkowa oraz wykonywana przez grupę turecką z u działem  Portugalczyka José Estrêla umilała czas. Grupa organizatorów litewskich otrzymała owacje i gorące podziękowania za wspaniale zorganizowane spotkanie międzynarodowe. Były również i łzy szczęścia i żalu że się rozstajemy.

Anna Paszkiewicz-Gadek


Pałac Wielkich Książąt Litewskich >>>>



Widok z wieży Pałacu na starówkę wileńską >>>>

Zwiedzanie podziemia Katedry Wileńskiej >>>>


Bazylika archikatedralna św. Stanisława Biskupa i św. Władysława w Wilnie >>>>

Pożegnalna kolacja w Restauracji „Karaliśka Kibinine” >>>>>


Zdjęcia, filmy do opisu wg dni spotkania edukacyjnego na Litwie w ramach projektu CHEST Jadwiga Barcewicz


 


Kuchnia litewska 
Z powodu historii Litwy kuchnia litewska niemal od samego początku była pod wpływem kuchni krajów ościennych, a także kuchni ludów zamieszkujących Wielkie Księstwo Litewskie: ukraińskiej, polskiej, tatarskiej, białoruskiej oraz żydowskiej. Po potopie szwedzkim w XVII wieku produkcja zbóż załamała się, a popularność zyskał przywieziony z Ameryki ziemniak.
Dzięki bliskim kontaktom handlowym z krajami Azji Środkowej cena rozmaitych przypraw na Litwie i w Polsce była wielokrotnie niższa niż w innych częściach Europy, dokąd trzeba je było sprowadzać za pośrednictwem Turcji. Stąd w tradycyjnej kuchni litewskiej powszechne używa się przypraw takich jak pieprz, gałka muszkatołowa czy kolendra. W powszechnym użyciu były także lokalnie rosnące zioła i przyprawy takie jak mięta czy kminek (dodawany do wielu potraw, od chleba przez zupy aż po suszone i wędzone sery białe). Początkowo, podobnie jak w kuchni polskiej, ostre przyprawy były używane do konserwowania potraw, co nadawało kuchni charakter wyjątkowo pikantny. Jej złagodzenie spowodowało upowszechnienie w XIX wieku saletry oraz innych środków służących przechowywaniu żywności.
Począwszy od XVIII wieku w okresie zaborów kuchnia Litwy znalazła się pod wpływem kuchni rosyjskiej oraz niemieckiej. Pod koniec XIX wieku była w dawnej Rzeczypospolitej jedną z trzech najbardziej cenionych kuchni obok warszawskiej i galicyjskiej.
Duża część naszych wileńskich wspomnień będzie się łączyła z doznaniami smakowymi, jakie zafundowali nam partnerzy z  Litwy. Jest wiele podobieństw łączących litewską i polską kuchnię. Podobnie jak u nas, także na Litwie spożywa się  sporo potraw opartych na ziemniakach i mące. 
Litwini jedzą również duże ilości fasoli, kapusty i buraków, a do przyprawiania potraw używają przede wszystkim pieprzu, gałki muszkatołowej, czosnku i kolendry. Kuchnia tego kraju nie należy do lekkich i dietetycznych, a liczy się przede wszystkim.. kaloryczność i sytość spożywanych dań. Popularnym dodatkiem do wielu tradycyjnych dań jest zsiadłe mleko lub gęsta śmietana. 
Najpopularniejsze potrawy to:   cepeliny; chłodnik litewski; bliny i babka ziemniaczana; kibiny; ciemny chleb żytni na zakwasie; kindziuk; świńskie uszy; serki w czekoladzie; ser owocowy;  suktins - litewski miód pitny; kwas chlebowy.
Trzeba przyznać, że Litwa nie jest najlepszym krajem do zdrowego odżywiania.
 
Jadwiga Barcewicz








Zdjęcia  i przygotowanie na stronę Jadwiga Barcewicz


 


 


 MEETING MINUTES




 


Wrażenia uczestników projektu CHEST ze spotkania edukacyjnego w Wilnie na Litwie 

w dniach 19 - 26 czerwca 2022


 
Litwa to piękny i  zielony kraj mający  wiele ciekawych zabytków. Mój pobyt w tym kraju pozwolił  mi  poznać dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze Litwy. Program naszego wyjazdu był bardzo ciekawy i wspaniale przygotowany. Miałyśmy możliwość  bezpośrednio poznać  różnorodne zabytki  i ich historię. Na podkreślenie  zasługuje  Zamek w Trokach , który jest miejscem niezwykłym. Położony jest na wyspie i robi to niesamowite wrażenie. Jego budowniczym był książę Witold. Ogromnie  ciekawe  było  zwiedzanie  Ostrej  Bramy. Jest to gotycka brama wybudowana  na  starym mieście  Wileńskim  na początku XVI wieku. W XIX  wewnątrz bramy  wzniesiono kaplicę Ostrobramską  z obrazem Matki Boskiej Ostrobramskiej. Jednym że szczególnych miejsc jest  Góra Krzyży  niedaleko Szawli. Znajduje się tam 100 tysięcy krzyży. Wywarło to niesamowite wrażenie i zadumę. Na uznanie  zasługują bardzo smaczne i zdrowe potrawy  podawane w atrakcyjny sposób. Posiłki spożywane wspólnie pozwoliły nam na integrację z innymi grupami i pokonywanie bariery językowej. Dziękuję serdecznie za  możliwość uczestniczenia  w warsztatach, prezentacjach i zajęciach edukacyjnych. Pozwoliło mi to poszerzyć  swoje horyzonty i  dostarczyło mi dużo nowej wiedzy.   
 
Teresa  Lautsch.

 


 


Na Litwie bywałam już wielokrotnie prywatnie oraz w ramach mojej działalności esperanckiej w wielu miejscowościach. Jednak najwięcej wrażeń, doświadczeń, nowych wiadomości, umiejętności dostarczyły mi pobyty projektowe z programu Erasmus+: 2018 rok – „WIESZCZ OBOJGA NARODÓW Śladami Adama Mickiewicza w Wilnie i Kownie” oraz tegoroczny pobyt w Wilnie z projektu CHEST.        Ponieważ w ubiegłym roku byłam z tego samego projektu w Portugalii w Rio Maior było bardzo miło spotkać znane już osoby z Portugalii, Turcji i Litwy, a także poznać nowych uczestników projektu. Szybko znaleźliśmy wspólny język, podstawowym językiem projektu był język angielski, jednak w użyciu bywał też język polski, rosyjski, nie było bariery językowej. Wielokrotnie uśmiech rozwiązywał problemy językowe.   Przedwyjazdowe lekcje angielskiego z Heleną Łukaszewicz pozwoliły uczestniczkom z Białegostoku łatwiej  porozumieć się z innymi.  Spędzony na Litwie, w Wilnie tydzień był wypełniony różnorodnymi zajęciami. Poznawaliśmy tradycje związane z dniem 24 czerwca we wszystkich krajach partnerskich, na warsztatach robiliśmy ozdoby ze słomy, pletliśmy wianki, przygotowywaliśmy małe latarenki na noc świętojańską w Kiernawie.  

Wyjazd do Kiernawy na noc świętojańską to było niesamowite przeżycie. Nie wyobrażałam sobie tego, że będzie aż tyle osób. Wiele z nich było ubranych w stroje ludowe, wiele zespołów ludowych śpiewało stare pieśni. Wszystkie kobiety i dziewczęta miały na głowach wianki, a wszyscy Janowie mieli na szyjach wieńce z dębowych liści.  Uczestniczki projektu też miały wianki, a trzech naszych Janów dębowe wieńce.   Zapalanie kolejno na pagórkach dużych ognisk pozwoliło poczuć atmosferę dawnych nocy świętojańskich. Tańce przy ludowej muzyce trwały pewnie do białego rana( 24 czerwca jest dniem świątecznym na Litwie), my odjechaliśmy około północy do Wilna. W drodze powrotnej niektórzy wrzucili swoje wianki do wody  w rzece Neris (Wilii).  Uczyliśmy się podstawowych słów po litewsku, portugalsku i turecku. Poznawaliśmy tradycyjne tańce, obyczaje i obrzędy krajów partnerskich. Ciekawostką były dla mnie litewskie oczepiny, kiedy pannie młodej na głowie tworzono czepiec z kawałka materiału o długości 4m, a temu obrzędowi towarzyszyły dawne pieśni weselne.                                                                    

Poznawaliśmy też wileńską starówkę, miejsce ważne historycznie dla Polski i Litwy, wędrowaliśmy śladami A. Mickiewicza, J. Słowackiego, J.I. Kraszewskiego. Podziwialiśmy odbudowany królewski zamek dolny w Wilnie, zwiedziliśmy krypty pod katedrą św. Stanisława, gdzie są groby króla Aleksandra Jagiellończyka i 3 żon króla Zygmunta Augusta. Szlak Litewskich madonn rozpoczęliśmy w wileńskiej Ostrej Bramie od Matki Boskiej Ostrobramskiej. Kontynuowaliśmy go w czasie zwiedzania Trok – w trockiej bazylice odwiedziliśmy Matkę Boską Trocką, w Szydłowie odwiedziliśmy także Matkę Boską Szydłowską. To w tej miejscowości, na początku XVII wieku dzieciom pasącym owce objawiła się Matka Boska. Było to jedno z pierwszych objawień maryjnych w Europie. Na wszystkich duże wrażenie zrobiła wizyta na górze krzyży pod Szawlami. Jest ich bardzo dużo, są duże i małe, są nowe i zmurszałe, w większości drewniane przyniesione lub  przywiezione przez pielgrzymów w różnych stron świata. Wszystkim uczestnikom projektu dużą frajdę sprawiła wizyta w Centrum Kultury Bałtyckiej w Szawlach, każdy mógł sprawdzić jaką rolę pełniłby w dawnych czasach.                                             

Podziwialiśmy też zrekonstruowany zamek dolny w Wilnie. Ja osobiście będąc w takich miejscach zawsze podziwiam współczesnych mistrzów budownictwa, którzy potrafią wiernie odtworzyć dawne budowle. Litewscy organizatorzy z Bites AEC ŚWIETNIE wszystko zorganizowali!  Warsztaty, wycieczki, wyżywienie, program artystyczny, atmosfera były na bardzo wysokim poziomie. Zawsze byli gotowi do pomocy, do rozwiązywania niespodziewanych przypadków.

Należą się im WIELKIE BRAWA!                                                                                     

Wspólnie spędzone chwile pozostaną na długo w pamięci uczestników, będą początkiem nowych przyjaźni. Chyba nie tylko mnie  brakowało w wielu odwiedzanych obiektach muzealnych podpisów po angielsku, a w tych związanych ze wspólną historią polsko-litewską napisów po polsku.

 

 

 

Nina Pietuchowska

 


 


Grupa partnerska z Litwy przygotowała międzynarodowe spotkanie w Wilnie, w dniach 19 -26.06.2021r. Byliśmy zakwaterowani w hotelu CORNER, stosunkowo niedaleko od starówki miasta. Warunki były bardzo dobre: pokoje dwuosobowe, winda, posiłki śniadaniowe na miejscu. Obiady jadaliśmy w różnych  restauracjach „klimatycznych” w zależności od miejsca pobytu.

Zajęcia warsztatowe związane były z tradycjami: robienie wianków i lampionów na święto Kupały, przygotowywanie ozdób ze słomy /sodai - zwane u nas pajączkami/,  przygotowywanie  wypieków karaimskich  tzw. kibinai. Prace te  wykonywane pod fachowym okiem nie sprawiały nam zbyt dużych trudności, a kończyły się wystawami tych prac  lub w przypadku zajęć kulinarnych po prostu degustacją.

Zwiedzanie zabytków Wilna: Zamku, kościołów, ulic, placów i miejsc związanych z bytnością naszych pisarzy, poetów i uczonych,  potwierdziło jeszcze raz że jesteśmy bratnimi narodami splecionymi wspólną historią. 

Oprócz Wilna, odwiedziliśmy Kiernowo /Kernave- miejsce średniowiecznej stolicy Litwy, wpisane na listę UNESCO/ i uczestniczyliśmy w obchodach Nocy Świętojańskiej.  Palenie ognisk o północy, pochody z pobliskich wzgórz  do rzeki i puszczanie wianków do Willi, zrobiło na nas duże wrażenie;  jak mocno i powszechnie kultywowana jest dawna tradycja wśród Litwinów.

Na Żmudź udaliśmy się autokarem aby odwiedzić niektóre miejsca kultu Najświętszej Maryi: klasztor Tyuvenai i objawień Siluva oraz Wzgórze Krzyży.

W Trokach zwiedzaliśmy Zamek i Kościół Mariacki,  trockie Wzgórze Aniołów oraz dwór Uzutrakio - dawną rezydencję Tyszkiewiczów.

Wszędzie widać dbałość o spuściznę po przodkach,  podkreślanie odrębności narodowej Litwinów, głęboki patriotyzm mieszkańców oraz poszanowanie tradycji i kultury.

Wizyta na Litwie pozostanie długo w naszej pamięci i może być traktowane jako wzorcowo  przygotowane spotkanie projektowe.

 

 

Napisała Anna Paszkiewicz-Gadek


 


Pobyt na Litwie, podobnie jak inne wyjazdy organizowane w ramach projektu CHEST to świetna okazja do poznania nowych ludzi, ich kultury i dziedzictwa narodowego materialnego  i niematerialnego.  Organizatorzy perfekcyjnie przygotowali to spotkanie ,dzięki czemu mogliśmy dużo zobaczyć i dowiedzieć się o kraju, ludziach, zwyczajach i tradycji.   Litwa to nasz sąsiad, byłam tam kilka razy ale na zwykłej wycieczce nie jesteśmy w stanie tak dobrze poczuć klimat i specyfikę danego regionu, kraju. Miałam pojęcie jak wygląda puszczanie wianków na wodę/widziałam na Podlasiu/ ale to co zobaczyłam w Kernave to przerosło moje oczekiwania. Piękne miejsce tzw. Litewska Troja, dawna stolica Litwy, panorama doliny i wałów, wzgórza z płonącymi ogniskami, zespoły taneczne, korowody i tysiące ludzi bawiących się.  Magia tego miejsca jeszcze długo będzie  mi towarzyszyła.  Cieszę się bardzo ,że mogłam tam być i to przeżyć. 

 

 

Walentyna Łuksza 


 


 Projekt CHEST jest pierwszym z programu Erasmus+, w którym biorę udział i w ramach którego byłam na Litwie na międzynarodowym spotkaniu edukacyjnym z partnerami projektowymi z Litwy, Portugalii i Turcji. Spotkanie zorganizowali partnerzy litewscy z Centrum Edukacji Dorosłych Bites SMC w Wilnie. W ich siedzibie odbywały się stacjonarne spotkania edukacyjne. Program był bogaty ale precyzyjnie zaplanowany: zajęcia edukacyjne, prezentacje, warsztaty, występy artystyczne partnerów i zwiedzanie zabytków wypełniały dni od śniadania do obiadu i od obiadu do kolacji (czasem bardzo późnej). Zakwaterowanie w hotelu Corner, usytuowanym blisko Bites SMC (również niedaleko centrum Wilna), zapewniały łatwy dostęp do miejsca spotkań.

         Z wycieczek najbardziej utkwił mi wyjazd na Żmudź. Przejmujący ale też przygnębiający był widok Wzgórza Krzyży niedaleko od Siauliali (Szawli). Zwiedzaliśmy pobernardyński klasztor z kościołem p.w. Najświętszej Maryi Panny w Tytuvenai (Cytowianach), ufundowany w 1614r. przez Andrzeja Wołłowicza. Klasztor nie pełni już swoich funkcji ale jest celem pielgrzymek katolików z całego świata ze względu na słynący łaskami obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem w głównym ołtarzu kościoła. W niedalekim Siluva (Szydłowie) zwiedziliśmy kaplicę p.w. Objawienia NMP, wybudowaną na przełomie XIX i XX wieku w miejscu jednego z najstarszych objawień Matki Bożej z Jezusem (ponad 400 lat temu), która wraz z istniejącym nieopodal późnobarokowym kościołem p.w. Narodzenia NMP również jest ważnym celem pielgrzymek. Do tych miejsc na Żmudzi pielgrzymował papież Jan Paweł II w 1993r. 
         Ponieważ był to mój pierwszy zagraniczny wyjazd projektowy więc nie mam odnośnika do porównania. Uważam jednak że za organizację spotkania, warsztaty, prezentacje, hotel, wybór ciekawych restauracji i interesujące wycieczki Litwinom należą się duże brawa. A fakt, że czasem były drobne bariery językowe to nauczka na przyszłość, żeby "powkuwać" angielski.
 
 
Barbara Toczydłowska 

 


Wyjazd na Litwę w ramach programu Erasmus projektu CHEST był dla mnie wielką niewiadomą. Już pierwszy dzień pobytu rozwiał moje wszelkie wątpliwości i obawy. Tak wspaniałych, otwartych i towarzyskich ludzi z Portugalii, Turcji i Litwy nawet nie spodziewałam się spotkać. Bariera językowa nie stanowiła problemu. Ludzie to tylko jeden z wielu plusów tego spotkania. Piękne krajobrazy, wielowiekowe zabytki, że wspomnę chociaż o zamku w Trokach, który robi wrażenie. Podziw wzbudza także Ostra Brama, cel pielgrzymek chrześcijan z całego świata. Wiele do myślenia dała mi Góra Krzyży. To miejsce zadumy, także nad własnym losem. Wzgórze Aniołów mam przed oczami do dzisiaj i myślę o nim z nostalgią. To wspaniała atrakcja turystyczna. Nie mogę nie wspomnieć o różnego rodzaju warsztatach w centrum Bites. Tutaj poznawaliśmy kultury uczestników projektu. Występy artystyczne pozostaną w mojej pamięci na długo. Przeżyłam również ,,chwile zwątpienia", bo chociaż ulepiłam w swoim życiu tysiące pierogów, to kunszt Litwinki w tym rzemiośle były nie do doścignięcia. Wielkie wrażenie zrobiła na mnie Noc Świętojańska. Nocne spotkanie twarzą w twarz z naszymi dawnymi pogańskimi tradycjami. Tutaj był czas na taniec, śpiew, biesiadowanie i łączenie się z energią naszych przodków. Nie mam też nic do zarzucenia wspólnym posiłkom. Na stołach każdy mógł znaleźć coś dobrego dla siebie. Podsumowując, cały pobyt na Litwie był pięknie zorganizowany przez gospodarzy. Noclegi, wyżywienie, transport, atrakcje - wszystko było, moim zdaniem, dopięte na ostatni guzik. Będę ten wyjazd wspominać długo i z uśmiechem na ustach. Cieszę się, że mogłam w tym uczestniczyć. 

Elżbieta Ewa Prokopczyk 

 


 

Our last educational visit of the CHEST project took place in Vilnius / Lithuania /19 - 26.o6.2022/. As usual, the meeting had a great success. Our Lithuanian partners did their best to do it on the highest level. Everything was done according to the agenda and all the project tasks were fulfilled exactly.

Lithuania is the smallest from all our project countries but they have a lot of unusual unique places, a huge cultural heritage. We had various presentations, meetings, seminars, workshops together. The integration between all the participants was wonderful. Our different age was not a  barrier for all of us.

I am, as a teacher of English, very proud that my students were very active to contact with our participants in English.

We were charmed by old architecture in the Old Town in VIlnius, by attractive narrow streets and monuments connected with Adam Mickiewicz and other well-known Polish people, by the red roofs in Vilnius and Trakai.

Trakai is a symbol of Lithuanian tourism like Venice in Italy, or St.Petersburg in Russia. Similarly Trakai was a former state of Governor residence, the city have held many important cultural and historical events. And like Venice or St.Petersburg, Trakai is a city on the water. The only difference is that it is not near the sea but surrounded by lakes.

The Trakai castle was built in the 14-th century and served as a residence for the Grand Dukes of Lithuania. It is famous for its gothic architecture and its special location -- it stands on the island, on the lake Galve, one of the deepest lakes in Lithuania. The view of the historical structure is straight out of a fairy tale.

In the museum inside the castle we visited the exhibitions of the Grand Dukes of Lithuania, various archaeological findings and artefacts, as well as a collection of art.

Trakai is home to a small Karaim community, an ethnic group that origins from Crimea. Karaims were brought to Trakai in the 14-th century by Grand Duke Vitautas. We had culinary workshops  there, we were baking kibinas, the national dish of Caraimas and it was an unforgettable  experience. Kibinas are traditional pastries filled with mutton and onions.

We were fascinated by visiting the Hill of Angels in Uzutrakis, the magic place not only for the Lithuanians but for all the visitors. The angels are a gift to Lithuanians for the anniversary of the millenium of its home. They carved from wood not only create a feeling of coziness, they protect the inhabitants and those coming from adversity, but also fulfill their desires. The names of the angels are: Truth, Peace, Health, Joy, Gratitude, Hope, Sacrifice, Love and many others. /more than 40/. We also attached our desires to some angels and we hope they will protect us.

We admired wonderful views of streching landscapes of forests and lakes from the Hill.

We all enjoyed Midsummer Night in Kernave /Unesco heritage place/ very much. It is really a unique place, we were delighted by the ritual dances and songs on the Castle hill, by the rituals of lighting the huge bonfires, by the general atmosphere there.

We returned home full of impressions, new experiences and knowledge. It was a wonderful educational meeting where we got acquainted with great cultural heritage of Lithuania. We learnt much about their way of life, their mentality, their culture, customs and traditions.

With every project I am convinced that doing projects makes very good for us, seniors, our life becomes more interesting, it expands our horizons, broadens our mind and exercises our  memory. The projects lighten our mood, make us feel better, make us feel real Europeans. 

 Helena Łukaszewicz

 

 

 



Moje wrażenia z wyjazdu edukacyjnego na Litwie przekazałam poprzez zdjęcia (228 ), których część na bieżąco każdego dnia  w formie newsów zamieszczałam  na stronie UTW Białystok na Facebooku, a pozostałe oraz 7 filmów, zmontowanych  już po zakończeniu spotkania pod opisami wytypowanych uczestników spotkania wg kolejnych dni na stronie UTW Białystok pod linkiem:

http://www.utw.uwb.edu.pl/index2.php?p=911  

a także w 2 artykułach:  1) Kernave: the first capital of Lithuania;  2) Kuchnia litewska.

Spotkanie na Litwie było bardzo dobrze zaplanowane i zrealizowane, różne aktywności  począwszy od wykładów, seminariów,  warsztatów, wycieczek, dyskusji,  tańców , spotkań integracyjnych doskonale oddawały temat realizowanego projektu. Myślę, że nasi młodzi wiekiem partnerzy litewscy  bardzo wysoko podnieśli poprzeczkę dla polskich uczestników projektu, przed organizacją ostatniego  spotkania projektowego kończącego projekt w sierpniu w Białymstoku.

Jadwiga Barcewicz 


 


        W dniach 19-26 czerwca 2022r ,14 osobowa grupa z UTW wyjechała na Litwę do Wilna w ramach międzynarodowego projektu                                                                                                                      z programu Erazmus+ pod nazwą CHEST. Spotkaliśmy się tam z naszymi partnerami projektowymi z Turcji, Portugalii i Litwy.                                                                                                                                   Muszę przyznać iż Litwa jako jedyny kraj projektowy pokazała nam swój Szlak Madonn:                                                                                                                                                                                             ---- Matka Boska Miłosierdzia  ---- Ostra Brama w Wilnie,  -----Matka Boska Trocka  --- Kościół Mariacki w Trokach,                                                                                                                                                   ---- Najświętsza Maryja Panna  z Boskim Dzieciątkiem  ---- Narodowe Sanktuarium Matki Bożej w Siluvie /Szydłowo/                                                                                                                                               ---- Matka Boska Anielska ----- Kościół przy Klasztorze Bernardynów w Tytuvenai /Cytowlany/.                                                                                                                                                                                          W ramach poznawania niematerialnego dziedzictwa kulturowego Litwy, odbyły się ciekawe warsztaty dotyczące  obrzędów                                                                                                                             ludowych jak:  robienie pajączków ze słomy, wicie wianków, czy lepienie pierogów w Trokach, zwanych kibinami.  Szczególną                                                                                                                                 atrakcją był dla nas obyczaj Nocy Kupały, w którym mogliśmy uczestniczyć na wzgórzach Kernave. Magiczność tej nocy                                                                                                                                         pozostawiła na nas nie zapomniane wrażenie.  Jeśli chodzi o dziedzictwo materialne to zwiedziliśmy przede wszystkim Wilno                                                                                                                                 ---- nowoczesną stolicę Litwy ze średniowieczną , brukowaną Starówką i barokową architekturą. Natomiast Troki to urokliwe                                                                                                                                   miasteczko o drewnianej zabudowie, które szczyci się Zamkiem na wyspie i jest częściowo zamieszkane przez Karaimów.                                                                                                                                     Historię Ludu Karaimskiego poznałam dzięki temu projektowi.  Ciekawostką było zobaczenie Wzgórza Aniołów niedaleko Trok.                                                                                                                               Zostało ono założone w 2019 roku przez miejscowych twórców. Znajduje się tam 40 drewnianych ,wysokich figur aniołów,                                                                                                                                       gdzie ludzie składają swoje życzenia i prośby.                                                                                                                                                                                                                                                                        Muszę stwierdzić, iż organizacja ze strony litewskiej buła na piątkę. Pomimo bogatego programu wszystkie zajęcia                                                                                                                                          odbyły się bez opóźnień  i nie potrzebnych przerw. Na uwagę zasługuje też fakt, iż litewscy opiekunowie  a szczególnie                                                                                                                                         Maria, poświęcili nam bardzo dużo swego czasu. Dziękuję im za włożony trud w organizację naszego pobytu.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        i          Alicja Adamowicz


 
 
© 2011 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Białymstoku
Ten projekt został zrealizowany przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej. Projekt lub publikacja odzwierciedlają jedynie stanowisko ich autora i Komisja Europejska nie ponosi odpowiedzialności za umieszczoną w nich zawartość merytoryczną.